NEWSTwórczość Uczniów

Gra z konwencją

Zabawa z wieszczem (z tym albo innym) nie zawsze kończy się dobrze. Podobnie jak zabawa z zapałkami… Ale – jak to mówią – bez ryzyka nie ma zazazy (czyt. zabawy). No to popłynęli chłopaki i dziewczyny w klasy IIa. Czym? „Dziadami” Adama Mickiewicza. Co z tego wyszło? Dokąd dotarli? Do satyry, do parodii, do groteski i do wielu innych zjawisk, „o których ani się śniło waszym filozofom”.[1] A już wieszczowi to chyba najmniej…

Pamiętamy (albo i nie), że Mickiewicz sięga w II cz. „Dziadów” do ludowych wierzeń, w których świat żywych współistnieje ze światem umarłych. Odtwarza niejako tajemniczy pogański obrzęd – obchodzoną na terenach Litwy, Białorusi i wschodnich kresach Polski uroczystość Dziadów, zwaną „ucztą kozła”. Dziadyodbywały się na cmentarzach, najczęściej w przeddzień Wszystkich Świętych. Miały formę biesiady z udziałem „rozmaitego jadła, trunków, owoców”, podczas której wywoływano dusze nieboszczyków. Próbowano w ten sposób ulżyć niedoli” duchów, niemogących zaznać po śmierci spokoju.

Czy taka historia jest w stanie zainspirować wrażliwe dusze współczesnych nastolatków i wyzwolić drzemiące w nich pokłady kreacji? Nie wiem, czy opowieść z duchami w tle, czy raczej konwencja zastosowana przez wieszcza natchnęła ich twórczą myślą. Faktem jest, że wieszcz ożył na chwilę i przemówił ustami uczniów klasy IIa.

Jak na romantycznych indywidualistów przystało, gimnazjaliści zrobili to po swojemu, bawiąc się formą i wykorzystując różne rytuały rodem ze współczesnego świata. W dziełach policjanci wywoływali przy drogach potencjalnych „mandatowiczów”, lekarze – pacjentów oddziału zakaźnego, a moderatorzy – zjawy komputerowe. Nie zrezygnowali z mistrza ceremonii ani z chóru, ani z upomnień, nawet rymów trudno im było się pozbyć… Dziwne?  „Są dziwy w niebie i na ziemio których ani śniło się waszym filozofom” – jak mawiał Mistrz. A po nim mogę tylko zaprosić do lektury dzieł tych twórców, którzy zdecydowali się udostępnić swoje artystyczne poczynania. Paweł Małas, Adam Niszczak, Jakub Roszak i Igor Szymoniak przeniosą was (tylko na chwilę!) do szpitala, a Kacper Wawrzyniak, Ania Gąsiorowska i Filip Olejniczak zatrzymają nieco dłużej niż zwykle przed komputerem. „Co to będzie, co to będzie?”… „Nie chcesz leków, pokoju?/Zostawże nas w spokoju!/A kysz, a kysz!” (krm)


[1] To fragment motta poprzedzającego „Dziady” A. Mickiewicza, pochodzący z „Hamleta” W. Szekspira.

POTWORY

czyli oddział zakaźny wierszem przedstawiony

Pielęgniarki

Bakterie wszędzie, wirusy wszędzie.

Co to będzie, co to będzie?

Ordynator

Zamknijcie drzwi od oddziału,

bo w operacji nie macie udziału.

Zapraszamy wszystkich chorych

i lekarzy uzdolnionych.

Pielęgniarki

Bakterie wszędzie, wirusy wszędzie.

Co to będzie, co to będzie?

Ordynator

Ach, spójrzcie co to za postać,

a na jej czole wielka krosta?

Cóż ci, szkarado, dolega?

Możemy ci pomóc, byś nie poszła od razu do nieba.

Szkarada

Drogi panie ordynatorze,

gdy jechałam sobie na motorze,

kot mi przebiegł czarny

i przez to mój los marny.

Krosty mi rosną na czole,

aż wytrzymać nie mogę.

Zapadłam przez to w niedolę,

ledwo co znalazłam do szpitala drogę.

Pielęgniarki

Zapadła przez to w niedolę,
ledwo co do nas trafiła.
Krosty jej rosną na czole

i kota przepędziła.

Ordynator

Czego Ci, pacjencie, potrzeba,
byś nie odszedł od nas do nieba?

Szkarada

Nic mnie, nic mnie nie potrzeba,
 jedynie leków i pomsty do nieba.

Ordynator

Masz tu leki, masz, szkarado.

Nie chceszże jadła, napoju?

Zostawże nas w pokoju!

A kysz, a kysz!


Pielęgniarki

Bakterie wszędzie, wirusy wszędzie.

Co to będzie, co to będzie?


Ordynator

A cóż to idzie za straszna potwora?
Zaraz wpakujem ją przez to do wora.

Witaj pacjencie, cóż ci dolega ?

Potwora

Ma choroba nazywa się odra,

jest bardzo ciężka i podła.

Jej nazwa od rzeki się bierze,

w której kąpią się brudni pasterze.

Pielęgniarki

Jej nazwa od rzeki się bierze,
w której kąpią się brudni pasterze.

Ordynator

Czegóż potworze potrzeba,
 aby nie odeszła do nieba?

Potwora

Nic mnie, nic mnie nie potrzeba.
Chcę tylko, by odra odeszła

i do piekła weszła,
bym na nią nie zeszła.

Pielęgniarki

Bakterie wszędzie, wirusy wszędzie.

Co to będzie, co to będzie?


Ordynator

Czegoż chcesz, to otrzymasz, 

lecz piekła nie wytrzymasz.

Nie chcesz leków, pokoju?
Zostawże nas w spokoju!

A kysz, a kysz !

Pielęgniarki

Nie chcesz leków, pokoju?
Zostawże nas w spokoju!
A kysz, a kysz!

Ordynator

Wszyscy chorzy pacjenci,

na szczęście są już przyjęci.
Drzwi od oddziału zamykamy,

lecz jutro znowu o 8.00 otwieramy!

Autorzy: Paweł Małas, Adam Niszczak, Jakub Roszak, Igor Szymoniak

DZIADY 2.0

Chór

Internety wszędzie, tablety wszędzie.

Co to będzie, co to będzie?

Moderator

Otwórzcie konto na Facebooku

I załóżcie sobie Insta.

Zrezygnujcie z odręcznego druku.

Już w monitor twarz się wciska.

Wysyłajcie mnóstwo Snapów,

Nie żałujcie aparatów.

Tylko zdjęcia, tylko filmy.

Kolega

Jak kazałeś, tak się stało.

Moderator

Drodzy internauci!

Na jakiejkolwiek internetowej świata stronie,

Spieszcie na nasze zgromadzenie,

Takie jest moje polecenie!

Oto obchodzimy Dziady 2.0!

Chodźcie skorzystać z naszego sprzętu,

Kupionego według najnowszego trendu!

Chór

Internety wszędzie, tablety wszędzie.

Co to będzie, co to będzie?

Moderator

Naprzód wy, gracze komputerowi,

Na naszym zgromadzeniu nowi!

Kto z was światłowodowym szlakiem

W eter wysyła z gier transmisje,

Tego cyfrowym, wysłanym mailem-znakiem

Zapraszamy, przyzywamy!

Chór

Mówcie, komu czego braknie?

Kto ma tablet stary,

Kto monitor w laptopie za mały?

Moderator

Patrzcie, ach, patrzcie w ekran!

Ja od dłuższej chwili w niego zerkam.

Oto ludzie przez nas wzywani,

Przed chwilą do nas wydzwaniali!

Podnieśmy więc telefonu słuchawkę,

Zobaczmy, o jakąś ktoś dziś gra stawkę!

Gracze

Od dwóch godzin w ulubioną grę gramy,

Lecz kiepskie w niej wyniki mamy.

Nasi koledzy dochodzą już do końca,

My zaś nie możemy ujrzeć za oknem słońca.

Utknęliśmy na pierwszym etapie,

Nie pomagają informacje na dołączonej mapie.

Moderator

Czego wam potrzeba, ziomy,

Aby przejść wszystkie poziomy?

Gracze:

Ach, nie chcemy luksusów wcale,

Lecz mamy monitory za małe o dwa cale.

Źle się na nich gry skalują

Kłopoty te życie nam rujnują.

Moderator:

Wracajcie do komputerów zdrowi i cali,

Nie przejmujcie się niedoborem w monitorze cali.

Oto na wysokości zadania staję,

I nowy monitor już dziś wam daję.

Gracze:

Ach, podziękowania na czacie przesyłamy,

Innych kłopotów już nie mamy.

Moderator:

Żegnajcie, znajomi z Facebooka,

Niech nikt podczas gry do waszych drzwi nie puka.

Autor:  Kacper Wawrzyniak, Ania Gąsiorowska, Filip Olejniczak

Przejdź do treści