20
06-2018

Dwa światy, wiele dróg…
Młodzi adepci X muzy ze Starego Miasta tym razem zmierzyli się z etiudą fabularną. Dwa dni intensywnej pracy warsztatowej, poprzedzone godzinami burzliwych dyskusji nad scenariuszem podczas zajęć koła filmowego, zaowocowało 3-minutowym obrazem pt. „Dwa światy”, którego premiera odbyła się podczas gali wręczenia nagród Ogólnopolskiego Konkursu Filmów Niezależnych OKFA w Kinie „Oskard”.
Gimnazjaliści zastanawiali się nad obliczami polskości oraz zależnością pomiędzy sposobami jej pojmowania a tolerancją… Temat trudny, wymagający dużej wrażliwości, wiedzy i dojrzałości. Celem filmowców było ukazanie absurdalności walki z zagrożeniami, którą poprzedza brak wiedzy karmiony stereotypami.
Film może przywodzić na myśl słynne dzieło Francisca de Goi "Gdy rozum śpi, budzą się potwory", traktowane jako rodzaj ostrzeżenia przed ciemnymi instynktami drzemiącymi w człowieku. Autor drzeworytu pokazał, co się dzieje, gdy ludzie nie filtrują poglądów, zachowań, z którymi się stykają, przez sito krytycznego umysłu. Tylko rozum jest bowiem w stanie uratować nas przed demonem, którego można nazwać po prostu… głupotą.
Uczniowie za Starego Miasta chyba powiedzieli to samo, tyle że w lżejszej konwencji, z nutką humoru i dawką muzyki popularnej...
– Gratuluję świetnego filmu – powiedział jeden z widzów obecnych w „Oskardzie”. – Młodzi pokazali ciekawy obraz człowieka. Ośmieszyli skutki chodzenia na skróty. Pokazali też, niestety, kawałek naszej polskiej rzeczywistości. Na szczęście kawałek, bo oni sobą udowadniają, że inne też mamy – dodał pan Adam.
Czy chodzenie na skróty w skomplikowanych procesach poznawczych wychodzi komukolwiek na dobre? Neurobiolodzy od lat udowadniają, że najczęściej nie. Tyle że mózg z natury jest leniwy i podobno tak lubi. Trzeba zatem włożyć dużo wysiłku, żeby go zmusić do wyboru trudniejszej drogi („z dziurami po kolana” – jakby powiedział bohater wiersza Jana Twardowskiego „Zaufałem drodze”).
„Dwa światy” powstały podczas warsztatów filmowych, zorganizowanych przez Centrum Kultury i Sztuki w Koninie. Kto wtajemniczał gimnazjalistów w techniczne arkana tworzenia fabuły? Michał. Niesamowity, niestrudzony w edukowaniu dzieci i młodzieży, fundujący zimne napoje w razie potrzeby obniżenia temperatury rozgorączkowanych wyobraźni: imć Michał Baranowski. Dziękujemy, panie Michale, dziękujemy, pani Danusiu, panie Pawle… Każdemu z Was za coś innego i każdemu z Was za to samo... Za pomoc w uwrażliwianiu młodzieży na obecność „wielu dróg” (ponad 7 miliardów ludzkich istnień) w świecie, którego nie da się pokojowo(!) skroić na jedno wyobrażenie… Za pomoc w kształtowaniu umiejętności dialogu, spotkania z INNYM – w miejsce wyniszczającej konfrontacji.
A kogo ciekawi, jak publiczność festiwalowa przyjęła film, niech zajrzy do artykułu, który ukazał się na stronie Urzędu Miejskiego w Koninie. (krm)
Fot. Paweł Hejman, Beata Mazurek, Michał Baranowski
Link do artykułu ...
http://www.konin.pl/index.php/jeden-news-new/items/nagrody-za-najlepsze-filmy-wreczone.html
Gimnazjaliści zastanawiali się nad obliczami polskości oraz zależnością pomiędzy sposobami jej pojmowania a tolerancją… Temat trudny, wymagający dużej wrażliwości, wiedzy i dojrzałości. Celem filmowców było ukazanie absurdalności walki z zagrożeniami, którą poprzedza brak wiedzy karmiony stereotypami.
Film może przywodzić na myśl słynne dzieło Francisca de Goi "Gdy rozum śpi, budzą się potwory", traktowane jako rodzaj ostrzeżenia przed ciemnymi instynktami drzemiącymi w człowieku. Autor drzeworytu pokazał, co się dzieje, gdy ludzie nie filtrują poglądów, zachowań, z którymi się stykają, przez sito krytycznego umysłu. Tylko rozum jest bowiem w stanie uratować nas przed demonem, którego można nazwać po prostu… głupotą.
Uczniowie za Starego Miasta chyba powiedzieli to samo, tyle że w lżejszej konwencji, z nutką humoru i dawką muzyki popularnej...
– Gratuluję świetnego filmu – powiedział jeden z widzów obecnych w „Oskardzie”. – Młodzi pokazali ciekawy obraz człowieka. Ośmieszyli skutki chodzenia na skróty. Pokazali też, niestety, kawałek naszej polskiej rzeczywistości. Na szczęście kawałek, bo oni sobą udowadniają, że inne też mamy – dodał pan Adam.
Czy chodzenie na skróty w skomplikowanych procesach poznawczych wychodzi komukolwiek na dobre? Neurobiolodzy od lat udowadniają, że najczęściej nie. Tyle że mózg z natury jest leniwy i podobno tak lubi. Trzeba zatem włożyć dużo wysiłku, żeby go zmusić do wyboru trudniejszej drogi („z dziurami po kolana” – jakby powiedział bohater wiersza Jana Twardowskiego „Zaufałem drodze”).
„Dwa światy” powstały podczas warsztatów filmowych, zorganizowanych przez Centrum Kultury i Sztuki w Koninie. Kto wtajemniczał gimnazjalistów w techniczne arkana tworzenia fabuły? Michał. Niesamowity, niestrudzony w edukowaniu dzieci i młodzieży, fundujący zimne napoje w razie potrzeby obniżenia temperatury rozgorączkowanych wyobraźni: imć Michał Baranowski. Dziękujemy, panie Michale, dziękujemy, pani Danusiu, panie Pawle… Każdemu z Was za coś innego i każdemu z Was za to samo... Za pomoc w uwrażliwianiu młodzieży na obecność „wielu dróg” (ponad 7 miliardów ludzkich istnień) w świecie, którego nie da się pokojowo(!) skroić na jedno wyobrażenie… Za pomoc w kształtowaniu umiejętności dialogu, spotkania z INNYM – w miejsce wyniszczającej konfrontacji.
A kogo ciekawi, jak publiczność festiwalowa przyjęła film, niech zajrzy do artykułu, który ukazał się na stronie Urzędu Miejskiego w Koninie. (krm)
Fot. Paweł Hejman, Beata Mazurek, Michał Baranowski
Link do artykułu ...
http://www.konin.pl/index.php/jeden-news-new/items/nagrody-za-najlepsze-filmy-wreczone.html
Szkoła Podstawowa im. gen. Józefa Bema
w Starym Mieście
Adres: ul.Szkolna 11
62-571 Stare Miasto
tel/fax: 63 241 62 28
e-mail: staremiasto@op.pl
www.spstaremiasto.pl
w Starym Mieście
Adres: ul.Szkolna 11
62-571 Stare Miasto
tel/fax: 63 241 62 28
e-mail: staremiasto@op.pl
www.spstaremiasto.pl